dziś jest poezja kwadratowa
bo zamiast pięknych mądrych wersów
liczą się tylko puste słowa
jak pajac w środku tego cyrku
słowem żonglują dzisiaj wieszcze
lecz by zrozumieć taki przekaz
potrzeba setek tomów streszczeń
matematyka jest ich muzą
robią wykresy obliczenia
i stąd ich wiersze są jak constans
tam nic przenigdy się nie zmienia
zostawcie moje złote rymy
Staffa Lieberta i Asnyka
bo rymy przecież są jak nuty
na nich opiera się muzyka
i tak jak słucham wciąż klasyki
tak również pragnę czytać wiersze
lecz zawsze tylko te wybrane
smutne bolesne i najszczersze