pamiętam dobrze<br />
myślałam że źle spałam<br />
ale do głowy by mi nie przyszło<br />
że mogłeś mi je podciąć<br />
<br />
jak mogłam nie zauważyć<br />
chyba byłam czymś odurzona<br />
może to te kadzidełka<br />
z ostatniego wieczoru<br />
<br />
i tak nim minęła północ dnia następnego<br />
rozbiłam się o beton ulicy<br />
bo wiatr wiał zbyt silny