że to nie czas że jeszcze nie ta pora
mógłbym na jutro zrzucić swe bagaże
zrobić te rzeczy co zostały z wczoraj
tam w starej szafie wiszą wciąż ubrania
które czekają aż je gdzieś założę
szkoda że nie ma dla mnie dziś znaczenia
iż kiedyś przyjdzie płacić za nie drożej
wciąż krążą słowa zawieszone w próżni
wypowiedziane w bardzo złej godzinie
i choć dziś inne mają swój początek
ich trudne echo nigdy nie przeminie
gdyby tak życie dało się przekonać
niestety na nic wszelkie negocjacje
bo kiedy spadnie na nas ta zasłona
ujrzymy w końcu swą ostatnią stację