tak jakbyś wcale nie istniała
a przecież byłaś tutaj ze mną
gdy się łączyły nasze ciała
pamiętam uśmiech ciepłe słowa
bezsenne noce rajskie plaże
wtedy ożyły piękne baśnie
przybyły tu ze świata marzeń
nie ma po Tobie ani śladu
żadnego dźwięku martwa cisza
a przecież nie chce słuchać pustki
ten kto już kiedyś dźwięk usłyszał
została pamięć w moje głowie
a w sercu ogień co nie zgaśnie
bo tylko z Tobą lecz bez Ciebie
w czarnym tunelu bywa jaśniej