nie wiedząc którą wybrać stronę
może wejdę więc do środka
cztery ściany nazwę domem
albo zejdę w dół po schodach
bezpowrotnie trzasnę drzwiami
one dawno rozdzieliły
to co było między nami
pójdę dalej gdzieś ulicą
nie odwrócę się przez ramię
mimo serca tak ciężkiego
jakby w klatce ciążył kamień
nie zawołasz mnie przez okno
nie pomachasz na odchodne
żyć samemu w pustym domu
będzie chyba ci wygodniej