jak matka ze świętego obraza
jak dusze sprawiedliwych
i konających w bólu i tęsknocie
podobno zawsze w tobie pokładaliśmy wiare
na nowy początek
na szczęśliwe zakończenie
posłuchaj słów
wykrzyczanych
odgłosów kul
posłuchaj łez spadających jak granaty
na czarną martwą ziemię
podobno miałaś umrzeć ostatnia
nadziejo na rozgrzeszenie
matko szalonych poetów
świat odwrócił się od każdego
a milczenie jest ostatnią kropką nad i