ale gdzie
jaki dowód na zapowieedż śmierci
i na widok spokoju
skoro nikt nie wróci
i odpoczywaj w pokoju wiecznym
gdziee
w pustym zimnym grrobiie
wierząc gdy trzymasz umierjącego przyjaciela
ani ziemia się nie zapada
ani noc nie zgasła
potem oddają ci jego rzeczy
w plastikowy worek wspomnienieeń
a przecież przyjdziesz też po mnie
spakują marzenia w reklamówke z biedronki
buty ubrania
nienapisana słowa
i toczyć się będzię wszystko normalnie
przyjacielowi w żałobie
by znalazł światło