mi moje istnienie.
Wciąż myślę
nad tym w co wierzę.
Czy czas zniewala
do codzienności?
Nie muszę...
a przynajmniej nie chcę
jego kajdan
Odsuwam kielich
z moją przyszłością
Nie umiem zrozumieć
tej rzeczywistości
Patrzę tam
gdzie chcę ujrzeć
skrawki bliskiej wieczności...