orki oniemiały,
Olaf odmontował oponę,
oskomik odleciał.
Ojciec Ollego- oficyjer,
opatrzył opoja,
oczarowywał ochmistrzynię,
odśpiewywał ody.
Odgarnął oset oberżysta,
onegdaj oberka
odtańczyła oportunistka,
okna otwierano.
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Poezja, fotografia, muzyka, kolarstwo, filmy.
kilka słów o mnie
Wcześniej KURKA 110 Teraz DARTANIAN 110 Największa siła w delikatności i wtedy szczęście z radością gości. Rozum nie chodzi z mądrością w parze, rozum za mało, mądrość zaś marzy a na nagrodę ten zasługuje który jej znikąd nie oczekuje. https://www.youtube.com/channel/UCXLnPx96TEvwT-kwzbKIyIQ
statystyki utworu
Średnia ocen: 2
Głosów: 4
Komentarzy: 4
2
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(21:25:20, 12.09.2016)
https://www.youtube.com/user/Dartanian110?feature=mhee
http://chomikuj.pl/KURKA110
(10:54:15, 13.09.2016)
było onegdaj......też i na wesoło....bardziej lubię twoje wiersze o miłości, pozdrawiam