dwa koszyki mam w dłoniach
wieczne
łzami niepamięci poradlone,
wilgotne i ciepłe z bzem białym u spodu,
pod jabłonią pochyłą postawię.
W dzień szła będę, w noc biegła,
aż cię sercem otulę,
rękami
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
Poezja, fotografia, muzyka, kolarstwo, filmy.
kilka słów o mnie
Wcześniej KURKA 110 Teraz DARTANIAN 110 Największa siła w delikatności i wtedy szczęście z radością gości. Rozum nie chodzi z mądrością w parze, rozum za mało, mądrość zaś marzy a na nagrodę ten zasługuje który jej znikąd nie oczekuje. https://www.youtube.com/channel/UCXLnPx96TEvwT-kwzbKIyIQ
statystyki utworu
Średnia ocen: 5
Głosów: 5
Komentarzy: 10
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(22:08:44, 05.02.2017)
fajna bajka; współczesna, o czerwonym kapturku :) daleko droga do babci - piechotą całą dobę jej schodzi. w dzień idzie, bo upał; za to nocą nadrobi. ale kiedy już dojdzie, rękami ... za szyję z miłości wyściska :))
(13:59:43, 06.02.2017)
zawsze ochronię , to życie , to moja miłość czasem trudna ale moja, tego było mi
trzeba , pozdrawiam
(14:24:43, 06.02.2017)
Widzę Ewo że mój wiersz do ciebie trafił, bardzo się cieszę. Również cię pozdrawiam
(18:08:02, 06.02.2017)
niczym
'mam dwa koszyki w dłoni
a ty nie pozwól
by rottwailery podarły mą suknię' w:)
(11:11:07, 07.02.2017) Ostatnia aktualizacja: 16:23:59, 06.05.2019
(21:04:51, 17.04.2017)
https://www.youtube.com/user/Dartanian110?feature=mhee
http://chomikuj.pl/KURKA110