słucha nas księżyc i wszechświat cały,
jest środek nocy pełny gwiazd patrzących
przez planet miliony nas oglądających.
Księżyc nam podał swój promień złotawy,
przeniósł nas na nim na mięciutkie trawy
widoczne blaskiem spokojnej zieleni.
Pachną nam teraz nieprzebrane zioła
a gwiazdy gwiazdki do snu układają
i mgłą okryci w ciszy usypiają.
Księżyc jeszcze nie śpi,
księżyc się rumieni
w blasku swej poświaty,
w brzasku tej zieleni.