nim widać je na zachodzie,
tam ludzie jeżdżą na wczasy,
by w barwnej przejrzeć się wodzie.
I ty gdy wakacje nadejdą,
blokowe znużą cię mury,
zachwycą cię swym urokiem,
zawsze wspaniałe mazury.
Tam czas płynie powoli,
jak łabędź płynie po wodzie
a śpiewa mu konik polny,
wszystko ze sobą jest w zgodzie.
I czy to Śniardwy czy Mamry,
czy też malutka Rydzówka,
przyjemność sprawi ci taką,
jak dziecku nowa zabawka.
...A kiedy już powrócisz,
we swe rodzinne strony
zatęsknisz za Mazurami,
by wrócić na drugi rok do nich.