kiedy trzeba powiedzieć do widzenia.
W tysiącach samotnych łez,
spojrzeć w przyszłość
ukrytą w cieniach.
Schować niedawne marzenia
w głębokiej szufladzie.
Przykryć nienawiść i gorzki ból.
Miłością zakryć czyny nieprawe.
Ostatni raz spojrzeć na świat,
który zastygnie razem z nami.
Pochowany wśród granitowych skał
zostanie takim, jakim go znamy.
I choć życie już nas nie chce,
śmierć utuli do zimnej skroni.
Zostawmy więc życie
nie gorszym,
bez naszej roli...