ładną taką i trochę zaspaną,
zamiast barwnych motyli,
zamiast ptaków śpiewania.
Nie to abym nie lubił,
nie to abym Cię ganił,
milsze dziś mi oglądać,
Twoją twarz roześmianą.
A gdy lekki rumieniec,
naraz też się pojawi,
życz pościeli zmierzwionej,
...i pocałuj nieśmiało