do domu chcemy, chcemy już,
ogrzać futerko i ogrzać łapki,
wskoczyć na kocyk w figlarne żabki.
I rzecz to jasna, to każdy wie,
że kot przekąsić coś musi i chce,
nie wzbrania się przed miską mleka,
i lubi burczeć u człowieka.
Na dworze zimno, na dworze mróz,
do domu chcemy, chcemy już,
ogrzać futerko i ogrzać łapki,
wskoczyć na kocyk w figlarne żabki.
Myć moglibyśmy się cały dzień,
lecz jest na drzemkę czas i na sen,
śnią nam się krzesła, śnią się stoły,
pola i łąki i stodoły.
Na dworze zimno, na dworze mróz,
do domu chcemy, chcemy już,
ogrzać futerko i ogrzać łapki,
wskoczyć na kocyk w figlarne żabki.
Na dworze zimno i śnieg zawiewa,
śliskie są dachy i śliskie drzewa,
nie widać nornic, nie słychać myszy,
wiatr tylko hula i w uszach świszczy.
Na dworze zimno, na dworze mróz,
– chodźcie koteczki, chodźcie już.
Brrrrrrrr Brrrrrrrr Brrrrrrrrr Brrrrrrrrrr
Fenek i Szarlotka