Gdy upadam ślisko, nie wznosząc skrzydeł,
Okryta nieczułą nocą, krzyczę wzburzona.
Nie pytaj o mnie,
kiedy wokół lata ćma
panie wiecznego snu,
gdy latarnie gasną
i ślepota się rozprzestrzenia.
Nie pytaj, co się wydarzy
w nieznanej przyszłości
zaplątanej w pajęczynę snu
nie jestem w stanie obudzić
ostrym umysłem.
Nie pytaj o szczerość,
nie pytaj o nic,
milcz w przepaści,
wkrótce kłamstwo zrzuci szaty.
Autor wiersza
Damian Moszek.